Tak na dobry początek może coś o sobie...
29 stycznia 2012, 21:17
A więc tak. Ostatnio moim głównym zajęciem jest szukanie Boga i czasami dawanie Mu dostępu do siebie... czyli takie bawienie się z Nim w chowanego ;) od jakiegoś czasu uwielbiam się chować... np. w kościele za filarem, albo z braku laku za jakimś postawnym ludziem. Poza tym trzeba wreszcie wybrać jakiś kierunek studiów (zna ktoś jakieś fajne wyliczanki?). Chyba idę się pouczyć do matury, albo do olimpiady, jak kto woli ;) Już połowa ferii za mną więc przydałoby się zajrzeć do książek...
Dodaj komentarz